wtorek, 21 marca 2017

Wiosna, wiosna ...

Już przyszła ta kalendarzowa,  na którą każdy czeka.
U mnie też baaardzo wiosennie. Pokażę dzisiaj efekt pracy ostatnich dni, jest to naszyjnik z bzem, wzorowałam się na naszyjnikach Marshy Wiest-Hines.



Kwiatki i listki wykonane z koralików toho 15/0, 11/0 oraz koralików FP 4mm, całość zawieszona jest na satynowym sznurze w kolorze kwiatków bzu.



22 komentarze:

  1. Przepięknie się prezentuję, jak patrzę na niego to aż czuję ten wspaniały zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowita praca, pełna precyzji i oryginalności! Jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję:) Na wiosenny bez musimy poczekać do maja ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny wisiorek , bardzo mi się podoba :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż poczułam zapach bzu w powietrzu. Kapitalny pomysł na wisiorek. Świetny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny, zapachniało i mnie bzem :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny wisiorek, kolor nieziemski taki jaki lubię no i lubię bzy :) Podziwiam talent i cierpliwość do 15/0 :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Łał! Mega piękne biżutki wychodzą spod Twoich zdolnych rączek :)
    Bez jak prawdziwy :) aż czuć zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały i bardzo misterny naszyjnik:) Kolory rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko, dziękuję:) Zgadzam się kolor bzu jest cudny:)

      Usuń
  10. Wspaniały naszyjnik wprost brakuje mi słów na jego opisanie, sam kształt powala na kolana a te piękne kolory dopełniają wszystko. Czy można znaleźć gdzieś kurs jak to zrobić bo powiem szczerze że podkusiło mnie żeby z takim powalczyć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję jest mi bardzo miło:) Kwiatki robiłam w oparciu o zdjęcia znalezione na Pintereście. Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję serdecznie za odwiedzanie mojego bloga i pozostawianie komentarzy.
Pozdrawiam:) Małgorzata