To wszystko przez te upały, które na szczęście przechodzą już do historii, cierpiałam ja i ucierpiał także mój blog. Poprzedni post jest prawie sprzed dwóch tygodni. Nie żebym nic nie robiła, ale ciężko było się zmusić do siedzenia przed komputerem czy robienia zdjęć. Powstało w tym czasie kilka rzeczy, głównie na zamówienie. Nie wszystkie przed oddaniem zdążyłam sfotografować. To, co zostało sfotografowane przedstawiam poniżej:
Wisiorek powstał na zamówienie mojej koleżanki Eli do kolczyków z tego posta.
Bransoletka powstała z koralików super duo, tile, rondelle beads i toho wzór dostępny tutaj.
Wisiorek bardzo podobny był już prezentowany w tym poście.
I na koniec pokażę mój debiut w temacie ozdób do włosów, które wykonałam na zamówienie do salonu fryzjerskiego.
Ten szafirowy wisiorek cudowny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Beatko:) Pozdrawiam:)
UsuńTe wisiorki bardzo mi przypadły do gustu. Szpilki w takim wydaniu z pewnością sprawdzą się w niejednej fryzurze, np. koczku. Śliczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest mi bardzo miło:)
UsuńBardzo mi się spodobała bransoletka:) Wisiorki też fantastyczne, a wsówki do włosów bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, za miłe słowa:)
UsuńSzafirowy wisior fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi:)
UsuńMnie najbardziej spodobała się bransoletka:) Wisiory wyglądają rewelacyjnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNieziemsko piękna biżuteria. Wspaniała.
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło, Twoje słowa to "miód na serce":) Pozdrawiam
Usuń