... może odrobinę. Brak postów nie oznacza jednak, że siedziałam z założonymi rękami. Powstało kilka rzeczy. Na początku września zrobiłam bransoletkę, jest to ukośnik na 12 koralików. Ukośników zrobiłam już całkiem sporo, jednak po raz pierwszy z koralików toho15/0. Sekwencja wzoru zaczerpnięta z internetu, dobór kolorów wg mojego pomysłu.
Bransoletka - sznur turecki, którą teraz pokażę powstała już dosyć dawno, w ubiegłym miesiącu dorobiłam do niej kolczyki. Autorką wzoru kolczyków jest Weronika Kaczor, serdecznie dziękuję za możliwość skorzystania.
Po opanowaniu wzoru na powyższe kolczyki, spróbowałam zrobić podobne lecz nieco większe
i z dodatkiem kryształków rivoli.
I na koniec, już w październiku powstała broszka z hematytowym kaboszonem. Wykonana wg własnego pomysłu i na własny użytek. To lustrzane odbicie na zdjęciu to dłonie autorki, które tę broszkę wykonały
i sfotografowały:)
Post wyszedł dosyć długi, tak więc uważam, że zaległości zostały nadrobione:)
Super wszystko, podziwiam wytrwałości przy ukośniku z 15/0, ja kiedyś tylko dodałam do sznura jako element mieszany i miałam dość nie mówiąc o moich palcach i oczach :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, dziękuję, na Ciebie zawsze można liczyć:)
OdpowiedzUsuńBiorąc się za ten ukośnik liczyłam się z tym, że mogę polec
i zrezygnować w trakcie. Początek nie był łatwy a później jakoś poszło:) Zgadzam się z Tobą, że jest to duży wysiłek dla oczu :( Pozdrawiam:)
Śliczne. Dzierganie z 15o to rzeczywiście wyzwanie. Ja dokonałam tego dzięki lampie z lupą. Teraz to i 11o dziergam tylko z tą lampą. Polecam :)
OdpowiedzUsuńBetko, dziękuję:) Lampa z lupą u mnie ciągle jeszcze na liście "must have", ale to się zmieni. Pozdrawiam:)
UsuńBardzo podoba mi się tego typu biżuteria,podziwiam wykonanie i cierpliwość,pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest mi bardzo miło:) Pozdrawiam:)
UsuńŁał! ukośnik 15 - podziwiam cierpliwość :) wszystkie biżutki są naprawdę piękne :) te wachlarzyki z rivoli mi przypomniały, że wciąż czekają na liście "do zrobienia". Twoje wyszły cudnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy :)
Aniu, dziękuję za miłe słowa:)
UsuńJeju, ale tutaj cudowności na tym blogu. Wszystko takie piękne, zostaję tutaj na dłużej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest mi bardzo mi miło, proszę się rozgościć:)))
UsuńPozdrawiam:)