środa, 23 sierpnia 2017

Nudy...

I tym razem będą bransoletki. Jednak nieco zróżnicowane pod względem techniki wykonania aby nie było totalnie nudno. I oto zielona melanżowa wykonana techniką sznura szydełkowo-koralikowego z koralików toho 11/0 w różnych odcieniach zieleni.


Kolejna bransoletka wykonana tą samą techniką z koralików toho 11/0 w kolorze gold lined crystal (jednym z moich najbardziej ulubionych).


Jest też bransoletka wykonana splotem herringbone. Wzór ten wykorzystywałam już wcześniej, co można zobaczyć tutaj. Wykonałam ją z koralików toho 15/0 i 11/0 oraz fire polish 3mm.

I ostatnia, bransoletka wykonana z koralików pinch, silky i toho 11/0 wg wzoru niebieskiej bransoletki
z poprzedniego posta.

Obiecuję, że w kolejnym poście, być może już jutro, nie będzie bransoletek:)

14 komentarzy:

  1. Wszystkie piękne Gosiu, choć moje serce skradła ostatnia:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne i na pewno nie nudne :) Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bransoletki super☺ mnie strasznie kusi splot herringbone trzeba się za niego wkoncu zabrać😉 pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Polecam plot herringbone, ponieważ jest prosty i daje duże możliwości w tworzeniu biżuterii. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Wszystkie śliczne ale szmaragdowa zdecydowanie mój faworyt <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ta szmaragdowa jest najbardziej fotogeniczna:)

      Usuń
  5. wszystkie są urocze, ale zielony melanż rules! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Każda bransoletka ma to coś w sobie , ale ostatnia jest boska :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się, że dostrzegłaś jej urok mimo słabych zdjęć:)

      Usuń

Dziękuję serdecznie za odwiedzanie mojego bloga i pozostawianie komentarzy.
Pozdrawiam:) Małgorzata