Blog poświęcony jest tworzeniu biżuterii i nie tylko...
sobota, 26 sierpnia 2017
Perłowy blask.
Zdecydowana większość bransoletek, które ostatnio zrobiłam posiada wspólny mianownik - są to szklane perełki. Jest ich całkiem sporo, dlatego żeby nie przedłużać, przystąpię do ich prezentacji.
W przypadku srebrnej i hematytowo-granatowej bransoletki perełki zostały zastąpione koralikami round beads.
Ostatnia bransoletka dla przełamania "perłowości" w jednym z najpiękniejszych kolorów toho - metallic hematite. Myślę, że równie elegancka.
Przepiękne bransoletki :) Mój faworyt to ta brązowa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo miło mi:)
UsuńPięknie wyglądają. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńWszystkie są przepiękne <3
OdpowiedzUsuń