poniedziałek, 20 listopada 2017

Bransoletka z lodowych kryształków.

Takie skojarzenia przywodzi na myśl bransoletka, którą chcę dzisiaj pokazać. Może po trosze wpływ
na moją wyobraźnię mają warunki pogodowe. Wczesnym rankiem widok za oknami  był iście zimowy.
Ale głównym sprawcą tych skojarzeń są koraliki fire polish 6mm i toho 11/0 w kolorze sliver lined crystal
w otoczeniu białych perełek i toho permanent finish galvanized aluminium.
Zresztą oceńcie sami czy nie mam racji:)




Gdyby ktoś chciał zrobić sobie podobną wzór znajdzie tutaj.

8 komentarzy:

Dziękuję serdecznie za odwiedzanie mojego bloga i pozostawianie komentarzy.
Pozdrawiam:) Małgorzata